Czytelnicze podsumowanie stycznia 2021

Podsumujmy pierwszy miesiąc roku 2021. Czy 
według nas pojawiły się jakieś perełki książkowe, po które warto sięgnąć? Koniecznie dajcie znać w komentarzu, jakie książki Wy nam polecacie!

Styczeń zaliczam do udanego pod względem czytelniczym. Było wiele ciekawych pozycji książkowych, które były moim odkryciem i nie sądziłam, że mogą mi się spodobać. Co powieść to okazywała się być coraz lepsza.


Ktoś może pomyśleć, że było to tylko pięć książek, ale za to jakich! Każda z nich wzbudziła we mnie sporo emocji.
  • Dublerka za niesamowity serial stworzony przez EmpikGo, ponieważ przesłuchałam tę książkę w audiobooku. Do tego intryga, która powinna mieć swoją kontynuację,
  • Bliźniaczka, ponieważ miłość siostrzana może mieć tę mroczną stronę,
  • Melodia mgieł dziennych od Marty Bijan to literacki majstersztyk, który w liryczny sposób opowiada o drugiej stronie show-biznesu,
  • Służąca za tę intrygę, morderstwo doskonałe i to ile jesteśmy w stanie poświęcić, aby nasi bliscy nie cierpieli z powodu czyjejś dziwnej fanaberii,
  • W zmowie z mordercą, bo ta książka w ostatnich rozdziałach sprawiła, że nie wiedziałam, co myśleć o mordercy, którego się nie spodziewałam i dodajmy, że to debiut autora!
 
Liczba przeczytanych przeze mnie książek nie zwala z nóg. Jednak jak to mówią - liczy się jakość i radość z podróży! Z pewnością nie zabrakło ich w miesiącu otwierającym rok 2021.


Jedna papierowa książka. Jeden audiobook. Obie pozycje warte uwagi!
  • Mitologia słowiańska - absolutne odkrycie audiobookowe - zarówno pod względem treści, zawierającej korzenie tradycji, z której wyrosły ludowe zwyczaje, jak i głosu lektora.
  • Szept - zarwana nocka. Znana lecz jednocześnie odświeżona konwencja. Fantastyka, akcja, psychologia - jak dla mnie - trio idealne.
 
Wszystkie recenzje możecie przeczytać na blogu!
 
 
*Zdjęcie z grafiki lookstudio / Freepik
*Zdjęcia okładek pochodzą od wydawców

6 komentarzy

  1. Życzę owocnego czytania w marcu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie liczy się ilość, a jakość :)
    Ja w styczniu i litym przeczytałam łącznie 7 książek i jestem zadowolona z mojego wyniku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się :D U nas się okazało, że takie podsumowania motywują nas do pisania, więc korzystamy :D Gratuluję satysfakcjonującego wyniku <3

      Usuń
  3. Luty jakoś był zbyt krótki na czytanie...

    OdpowiedzUsuń