#656 - Moda i styl. Rys historyzny

Uświadomiłam sobie, że słucham audiobooków już na tyle długo, że rozpoznaję lektorów! Widząc nazwisko Siemianowski na okładce, wiedziałam, że podróż po meandrach historii mody męskiej będzie niezapomniana.

Moda męska w naszych czasach i kulturze odruchowo kojarzy się ze spodniami lub wariacją na temat garnituru. A jednocześnie nie dziwią nas historyczne obrazy, gdzie mężczyźni noszą długie suknie, żupany czy pończochy. Jak do tego doszło? Kto wpadł na pomysł, by nosić spodnie i krawaty? Z odpowiedziami na te pytania przybywa Krzysztof Łoszewski projektant mody i stylista. Rozpoczynając od przepaski na biodra, autor książki przeprowadza czytelnika przez ewoluującą przez wieki modę męską, nakreślając źródła inspiracji oraz umiejscowienie danego stylu w tle społeczno-kulturowym.

Krzysztof Łoszewski
Od spódnicy do spodni
Wydawnictwo Bosz
Lektor Roch Siemianowski
 
Po wstępie z pewnością domyśliliście się, że uwielbiam głos lektora. Uważam, że świetnie pasuje do publikacji publicystycznych. Zastanawiam się czy jest tematyka, której nie mogłabym słuchać w wykonaniu Rocha Siemianowskiego. Może przekonałby mnie do znienawidzonej w liceum chemii?

Wracając jednak do treści książki. Zdawałam sobie sprawę, że ubiór był i jest oznaką statusu społecznego oraz formą komunikatu przekazywaną otoczeniu. Jednak dopiero lektura tej książki uświadomiła mi jak mocno moda koresponduje z przemianami społecznymi czy zafascynowaniem tłumów np. konkretną muzyką. Ubrania mogą być również manifestem czy odzwierciedleniem przekonań, co szczególnie widać w intensywnym XX wieku. 

Śledząc wraz z autorem rozwój mody męskiej ani na chwilę nie poczułam się znudzona. Skąd ten strach? Dopisek historia obudził we mnie wspomnienia przedmiotów, gdzie pierwsze wykłady były niesamowicie nudnymi rysami historycznymi danej dziedziny. Jednak na szczęście czytelnik otrzymuje logicznie i obrazowo poprowadzony wywód, okraszony inteligentnym komentarzem, tropiący powiązania, inspiracje i skutki - czegóż chcieć więcej? 

Jest to książka, która w lapidarny, ciekawy i rzeczowy sposób wyczerpuje przedstawione w temacie zagadnienie. Gdyby to była praca dyplomowa, dostałaby piątkę! Czapki z głów!



2 komentarzy