#655 - Ze złamanym sercem?

Nazwisko Hoover na pewno jest wszystkim znane. Przeczytałam już tyle jej książek, że za każdym razem jestem w szoku, że kolejna jej powieść jest tak inna od tych historii, które już znam. Tym razem padło na jedną z nowości, którą oczywiście zamówiłam w Księgarni TaniaKsiazka.pl

Tym razem autorka pozwala nam poznać życie Beyah, której życie nigdy nie rozpieszczało. O swoją przyszłość walczyła z całych sił. By dostać się na wymarzone studia. Dwa miesiące przed wyjazdem matka dziewczyny umiera, a ona skazana jest na to, by zamieszkać z ojcem. Plan Beyah jest prosty - przetrwać czas do wyjazdu i zapomnieć o wszystkim. Jednak dziewczyna nie spodziewa się, że to nie będzie takie proste. na jej drodze staje Samson — uroczy sąsiad jej ojca i burzy cały jej idealny plan...

Colleen Hoover
Nagie serca
Wydawnictwo Otwarte
Tłumaczenie Matylda Biernacka

„Nagie serca”, które zamówiłam w internetowej Księgarni TaniaKsiazka.pl przypomniały mi o innej książce Hoover. To właśnie jej pierwsza powieść wydana w Polsce mnie urzekła. Oczywiście mam tutaj na myśli „Hopeless”. Tak jak w przypadku wspomnianej książki, historia Beyah oraz Samsona była słodka, smutna i rozdzierająca serce. Na pozór przedstawieni bohaterowie w ogóle nie mają prawa mieć ze sobą nic wspólnego. Przecież ona wychowywała się w przyczepie kempingowej z matką, która była uzależniona, a ojca praktycznie nie zna. On z kolei wychował się w bogatej rodzinie i nigdy nie musiał narzekać na brak czegokolwiek. Jednak łączy ich wiele, bo to nie tylko romantyczna opowieść o dwójce ludzi, których połączyło przeznaczenie. To przede wszystkim opowieść o złamanych sercach, które ponownie odnajdują nadzieję, wkraczając tym samym w dorosłość.

Hoover znów to zrobiła — zafundowała mi emocjonalny rollercoster, który sprawił, że wiele łez mi popłynęło. Była to przesiąknięta bólem historia. Beyah przeżywała wiele trudnych chwil od zawsze. Nigdy nie miała inaczej i złe doświadczenia ukształtowały ją jako silną babkę. Mimo wszystko tych wszystkich tragedii była ciepłą i dobrą osobą. Samson pod maską takiego trochę buntownika, był bohaterem bardzo wrażliwym. Pod fasadą sztuczności też walczył ze sobą.

Czytając tę historię byłam zadowolona gdyż była ona taka jakiej się nie spodziewałam. Zostałam przemiło zaskoczona, że mogłam odczuć tak dużo emocji. Taka szkoda, że nie mogę nic zdradzić, bo tajemnica w tej książce odnośnie Samsona jest mocna i niespodziewana. Co do zakończenia było bardzo dobre i wyważone. Lubię takie. Nie było przewidywalne. Dawno nie odczuwałam takich wibracji w książkach Colleen Hoover. Gdybym miała porównać to nie wiem czy nie jest ciut lepsza niż „Hopeless”. Choć obie powieści są warte polecenia.

Styl powieści bardzo dobry. Czytało mi się tę pozycję bardzo dobrze. Nie wiem, kiedy przeczytałam te 330 stron. Myślę, że fani autorki będą bardzo zadowoleni i polecam każdemu! Nie zawiedziecie się!

1 komentarz