Książkę miałam na regale od dnia premiery, ale zawsze ją jakoś odkładałam na potem. Wiemy jak działa to stwierdzenie. Oznacza: nigdy. Dzięki audiobookom nie dość, że mogę nadrobić moje
czytelnicze braki, to jeszcze świetnie mi się pracuje albo sprząta.
Aria od zawsze wiedziała czyją żoną zostanie, gdy osiągnie pełnoletność. Że zostanie wydana za szefa nowojorskiej mafii. Nigdy tego nie chciała, ale wiedziała, że sprzeciwienie się temu w niczym nie pomoże, a może jej zaszkodzić. Myśl o tym, że resztę swojego życia spędzi u boku bezwzględnego Vitiellia powodowała u niej mdłości. Jedyne co zawsze słyszała o jego osobie to, że zabija z zimną krwią i nie cofnie się przed niczym, aby osiągnąć swój cel.
Złączeni honorem
Born in Blood Mafia Chronicles #1
Wydawnictwo NieZwykłe
Lektor Marta Wągrocka
„Złączeni honorem” to książka o tematyce, w której zderzamy się ze światem mafijnym. Jednak w moim odczuciu dostajemy tylko zalążek tego środowiska. Kilka razy został wspomniany obrót dużymi pieniędzmi, władza nad miastem, narkotyki czy morderstwa, które są, ale wybredny czytelnik będzie zwiedziony. Autorka wykreowała świat, w którym środowisko i brutalność to tło do rodzącej się miłości i scen seksu, które nie były drętwe jak w innych powieściach. Rzadko sięgam po książki z tym wątkiem, ponieważ się do nich zraziłam. W tym przypadku słuchało mi się te książkę dobrze.
Podobała mi się relacja głównych bohaterów, gdyż rozwijała się stopniowo. Aria odważnie weszła w ten związek, mimo wielu obaw. Trzymała Lucę na dystans, obserwując jego zachowanie. On na nią nie naciskał. I ich relacja należała do trudnych. Jednak z czasem Aria jak i Luca, zaczęli zauważać, co może ich łączyć i okazuje się, że mają ze sobą wiele wspólnego...
Styl powieści dobry, ale redakcja i korekta jak zwykle kwiczy. Moje ucho wyłapało sporo powtórzeń, których można było uniknąć i zdaję sobie sprawę, że nie każdy zwraca na to uwagę, ale ja należę do tej grupy, która ceni sobie dokładność. Co do wersji audio i lektorki Marty Wągrockiej to chciałabym żeby czytała kolejne części. Przyjemnie słuchało mi się jej głosu i emocje, które starała się przekazać słuchaczom były odczuwalne.
Pierwszy tom z serii Born in Blood Mafia Chronicles to dla mnie trochę zadziorna historia, a trochę słodka opowiastka. W jakimś stopniu brutalność krzyżuje się tutaj z lukrowanym idealnym światem. Cora Reilly zaciekawiła mnie, aby posłuchać kolejnych części i poznać innych bohaterów tej serii. Czy polecam? Tak, ale nie spodziewajcie się fajerwerków.
Jako taką powieść na oderwanie się i niemyślenie o niczym z chęcią sięgnę :) Czasem fajnie jest przeczytać coś lekkiego i jednocześnie niebanalnego, a wydaje mi się, że połączenie, jakie znajdziemy w tej książce (audiobooku) takie jest :D
OdpowiedzUsuńplanuję teraz kolejne części, bo widziałam je w audiobookach. Mam nadzieję, że i Tobie się spodoba ta seria :D
Usuń