#540 - Tym razem poproszę do piekła

  


A co jeśli w Piekle jest fajnie? Wolność, zabawa, imprezy do upadłego z nieśmiertelnym ciałem, możliwość spotkania fascynujących, pięknych lub sławnych osób w Los Diablos brzmią całkiem zachęcająco. Bo wiecie, to, że w Piekle jest strasznie, to zły PR tych od Nieba. Zarówno Piekło, jak i Niebo jest nagrodą, wszystko zależy od Twojego pragnienia - lub którego przedstawiciela posłuchasz. 

Po śmierci trafiasz do skarbówki. A wybaczcie, do Piekielnego urzędu ds. Rekrutacji, wyglądające kropka w kropkę jak stereotypowy urząd. Nieuprzejmy urzędnik wręcza Ci cyrograf i podaje jabłko, które daje Ci moc i tak oto zostajesz diablicą na stażu. Tylko, że niestety umarłaś. Dosyć tragicznie, z tego, co mgliście pamiętasz. I masz teraz targować się o ludzkie dusze, tak samo jak targowano się o Twoją. Ale dlaczego Ty? Ta sprawa z daleka śmierdzi, szczególnie, że zamieszany w nią jest przystojny diabeł Beleth, mroczny Azazel, a diablą mentorką zostaje Kleopatra. Pierwsza i jedyna diablica na służbie. A na ziemi został ukochany Piotruś i nadopiekuńczy brat, a także bezkarny morderca. I co tu zrobić? Jak mówi przysłowie - posłać babę. 


Katarzyna Berenika Miszczuk
Ja, diablica
Wiktoria Biankowska #1
Wydawnictwo W.A.B

Koncepcja Piekła jako raju dla ekstrawertyków, miłośników egzotycznych wakacji czy po prostu idylli dla Twoich marzeń, całkiem mnie przekonał. W końcu nie każdego kusi relaks na chmurce (a może drugi tom rozwieje również wyobrażenia na temat Nieba?) Niesamowicie rozbawiła mnie również wszechobecna biurokracja, która jest najzwyczajniejszym przejawem złośliwości. Przekonały mnie również pobudki diabłów, prowadzące do wywołania zamętu - najzwyczajniej im się nudziło i postanowili trochę namieszać w dokumentach, zatajając jeden, malutki, ale jakże istotny szczegół na temat głównej bohaterki - który nie powiem, również jest intrygujący.

Ale sama główna bohaterka? Za nią odejmuje dwie gwiazdki. Nie wiem czy zrzucić to na karb wieku, szoku pośmiertelnego czy może zakochania, ale skupianie się przede wszystkim na wyglądzie? Bieganie za facetem, który ewidentnie się Tobą nie interesuje? Irytujące i infantylne zachowanie czy porzucanie śledztwa dotyczącego swojej śmierci, bo koleżanka wyciąga Cię na imprezę? Nie ogarniam. Ciekawe czy w drugiej części uda się jej troszkę dorosnąć ;) I niby inteligenty, żyjący od tysięcy lat upadły anioł Beleth robiący podchody jak gimnazjalista? Szanowni Państwo, proszę sie ogarnąć, bo się pogniewamy :D 

Pod względem akcji początek i koniec był poprowadzony bardzo dobrze, środek niestety mi się fragmentami dłużył. Co ciekawe, historia uświadomiła mi jak mocno zmieniła się moda na przestrzeni kilkunastu lat :D Teraz ciężko spotkać kogokolwiek, komu zaimponowałby irokez. Nawet gdyby jego posiadacz posiadał najbardziej złote oczy na świecie. 

Jednak będę czytać dalej i dam szansę temu światu. Zobaczymy, może będzie to moje #guiltypleasurea albo jednak zakończymy na #przeczytajipomstuj :D







0 comments