Okładki polskie vs. zagraniczne #7

Dzisiaj będą same urocze okładki. Wybrałam trzy książki, które bardzo mi się podobały i zapadły w moją pamięć. Zapraszam do zapoznania się z postem.

Na początek książka autorstwa Julie Buxbaum, Coś o mnie i coś o tobie. U nas wydane dzięki Wydawnictwu Dolnośląskiemu.


Od lewej: USA, Bułgaria, Czechy, Dania, Estonia, Francja, Hiszpania, Holandia.
Najlepsze w tych wszystkich okładkach jest to, że są od siebie tak różne i każda mówi po trochu o fabule książki. Oczywiście mnie zawsze się będzie podobać oryginalna okładka, ale w tym zestawieniu moją uwagę przykuwa estońska okładka.


Od lewej: Niemcy, Polska i dwie okładki z Portugalii, Rosja, Rumunia, Szwecja, Tajlandia, Węgry i Włochy.
W tym zestawieniu nawet podoba mi się okładka niemiecka, co bardzo rzadko się zdarze żeby jakakolwiek mi się podobała. Jednak tak najnaj podoba mi się węgierska i włoska. Cuda!

Kolejna książka została wydawa dzięki Wydawnictwo YA!, a mam tutaj na myśli książkę Do zobaczenia nigdy, która wywołała u mnie morze łez.


Od lewej: USA, Francja, Hiszpania, Indonezja, Polska, Węgry, Holandia, Niemcy.
W tym zestawieniu najbardziej podoba mi się okładka, która pochodzi z Indonezji, według mnie najbardziej obrazuje fabułę książki, ale i nasza okładka jest śliczna i wymowna.

I ostatnia książka, przez którą płakałam dzień później. Ta książka pozostanie ze mną po wsze czasy jak Poppy i Rune. Tysiąc pocałunków ukazało się w Polsce nakładem Wydawnictwa Filia.


Od lewej: USA, Czechy, Francja, Hiszpania, Izrael, Polska, Portugalia, Rosja, Słowacja, Turcja.
Tutaj nie powiem, która jest najpiękniejsza, bo każda, oczywiście nasza okładka najbardziej się wyróżnia, ale i tak gdybym zobaczyła okładkę inną jak np. z Turcji to i tak sięgnęłabym po tę książkę nie czytając opisu.

A Wam, które okładki się najbardziej spodobały?

3 komentarzy

  1. Większość tym razem podobna. Szczególnie Tysiąc pocałunków. Nie czytałam jeszcze żadnej z nich, ale chyba muszę to nadrobić :D
    POCZYTAJ ZE MNĄ!

    OdpowiedzUsuń
  2. "Do zobaczenia nigdy" Polska wydała najbrzydziej :/
    Ale tak to wszystkie okładki są śliczne :)
    Buziaki! ;* Dolina Książek ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Mamy niemal identyczne gusta :)
    Bardzo podobają mi się w tym zestawieniu,ale i w poprzednich polskie okładki, zdecydowanie się wyróżniają.

    OdpowiedzUsuń