#680 - Bieliny dziecięcym okiem

Ostatnio mam fazę na książki dla dzieci. Stosik książek na szafce nocnej grozi zawaleniem, a ja połykam premierowe opowieści naszych rodzimych autorek. Tym razem wróciłam do świata znanego z dorosłych książek - do Bielin, gdzie rozgrywała się akcja serii Kwiat paproci.

 

Jeśli chcecie zaznajomić swoje lub znajome dzieci z folklorem słowiańskim czy miłością do książek autorki, Tajemnica domu w Bielinach będzie idealna. Dorośli również będą mieć z tej książki wiele radości, z sentymentem zaglądając w znajome kąty. Powieść prowadzona jest z punktu widzenia rodzeństwa Lipowskich: Bogusi, Leszka, Tosi i Dąbrówki, którzy z dnia na dzień muszą opuścić Warszawę i wyprowadzić się na wieś. Przez rozmowy dorosłych przewijają się słowa rozwód, alzheimer i ciotka Mirka, lecz największym szokiem okazuje się dom, w którym mają od teraz mieszkać. Choć ten największy szok zostaje przebity przez kolejne rewelacje - tzw. słowiański folklor okaże się dużo bardziej namacalny niż w wielkim mieście. Czy to tylko wiejski klimat, dziecięca wyobraźnia czy ciekawość i chęć oswojenia nieznanego? 

Katarzyna Berenika Miszczuk

Tajemnica domu w Bielinach

Klub Kwiatu Paproci #1

Wydawnictwo Wilga

Chciałaby zaznaczyć, że czytając tę książkę świetnie się bawiłam! Autorka idealnie trafia w moje poczucie humoru. Sami powiedzcie czy po takim stwierdzeniu można być poważnym?  

Po chwili doszła do wniosku, że siostra żony brata wnuka siostry prababci ojca chyba jednak niekoniecznie jest tak bliską rodziną, jak jej się początkowo wydawało.

Oprócz dozy humoru, otrzymamy mnóstwo rodzinnego ciepła i miłości ale brak tutaj cukierkowej wizji rodziny. Autorka w bardzo empatyczny i przystępny sposób poruszyła temat rozwodu oraz wiążących się z nimi napięć w relacjach na linii dziecko-rodzic, zmian w życiu dzieci czy choroby Alzheimera bliskiej osoby. Na tego typu tematy niejeden dorosły nie umie porozmawiać, a cóż dopiero wyjaśnić komuś dla kogo świat pod wieloma względami jest zagadką. Także jestem zachwycona, rozczulona i dumna, że takie książki powstają. Dodatkowo akcja jest świetnie poprowadzona, klimatyczna i logiczna! Czegóż chcieć więcej?

Osoby, które sięgają po tę serię z sentymentu do Kwiatu paproci, z pewnością uśmiechną się, gdy nowo wprowadzeni bohaterowie (swoją drogą świetnie napisani!) natkną się na postacie znane z poprzednich książek. Fani słowiańskich wierzeń również nie pozostaną z pustymi rękami. Będzie się działo i w duchowym świecie! A czuję, że Tosia wyposażona w niespodziewany prezent namiesza w kolejnych tomach przygód rodzeństwa Lipowskich!

Absolutnie polecam przeczytać tę książkę całą rodziną i porozmawiać o niej we wspólnym gronie! Myślę, że to może być dodatkowa wspaniała przygoda powiązana z tą historią.