Autorka nie była mi znana, choć przyznaję, że widziałam tę książkę na zagranicznej stronie poświęconej książkom. Opowieść przedstawiona w „Dziewczyny są tu takie miłe” opowiada o dwóch przyjaciółkach, które spotykają się na zlocie absolwentów. Jednak nie jest to dla nich przyjemność, gdyż ktoś pamięta o wieczorze, który zmienił ich życie. Okazuje się, że ktoś zna prawdę, śledzi je i pragnie zemsty. Czy to możliwe, że poczynania z przeszłości, nakreśliły życie nie tylko ich, ale innych również i to w tragiczny sposób?
Dziewczyny są tu takie miłe
Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Tłumaczenie Tomasz Wilusz
Główne bohaterki Ambrosia Wellington oraz Sloan Sully Sullivan na studiach były nierozłączne. Ich przyjaźń była toksyczna, która dyktowała kolejne groźne poczynania bez oglądania się na to, jakie będą konsekwencje tych zachowań. Każda z dziewczyn miała spore ambicje, które mroziły krew w żyłach. Bałabym się takich znajomych... Jednak autorka w bardzo dobry sposób ukazała, że nasze postępowanie i to jak zachowujemy się w przeszłości, w końcu może dogonić nas w przyszłości. Odpłacając tym samym pięknym za nadobne.
„Dziewczyny są tu takie miłe” zamówiłam w internetowej Księgarni TaniaKsiazka.pl i jest to powieść z podwójną osią czasu, która przybliża nam sylwetki bohaterek z czasów studiów oraz tych obecnych. Każda z nich po studiach i tych wydarzeniach diametralnie starała się zmienić swoje życie i osobowość. Jednak jest ktoś wśród nich kto pamięta i sprawia, że bohaterki są zmuszone pojawić się na zlocie. Przeszłość i teraźniejszość bohaterek została płynie przedstawiona, co tylko jeszcze bardziej przekonało mnie do tej powieści. W czasie studiów dowiadujemy się, że Ambrosia była zagubioną młodą kobietą, która nie wiedziała kim jest i szukała swojego potwierdzenia wśród nowego otoczenia. Tak poznała Sloane. Dziewczynę odmienną, ale jak się okazuje niebezpieczną, która wie doskonale jak użyć manipulacji, aby osiągnąć cel. Tak też Sloane bezwzględnie prowadzi tę grę, co doprowadza do obsesji i śmierci...
Natomiast w teraźniejszości Ambrosia i Sloane udają, że to co w przeszłości miało miejsce, nigdy się nie wydarzyło. Każda z nich zrobi dosłownie wszystko, aby tylko konsekwencje ich nie dosięgnęły. Nawet za cenę toksycznej przyjaźni. Przez większość książki nie wie się, kto jest tą osobą, która zna ich tajemnice i ich zastrasza. Ale nawet gdy ja w końcu odgadłam kto to nie czułam się zawiedziona. Wręcz przeciwnie - jeszcze bardziej byłam zaintrygowana!
Styl powieści dobry i autorka w przemyślany sposób poprowadziła fabułę. Wszystko w historii jest wywarzone i nic nie dzieje się ani za wolno, ani za szybko. Zakończenie bardzo ciekawe i chłodne. Ukazujące dokładnie to jak czuły się główne bohaterki, ale i nie tylko... Sięgając po thriller psychologiczny nie spodziewałam się, że w taki sposób zostanie przedstawiona toksyczna relacja z manipulacjami i ambicjami wykraczającymi poza, jakiekolwiek ludzkie zachowanie.
Czy polecam? Oczywiście! Jest to pozycja książkowa obowiązkowa dla fanów gatunku. Czytało mi się ją jednym tchem. Dużo zwrotów akcji, toksyczna relacja, która przybierała tylko na sile oraz bezwzględność. Z psychologicznego punktu widzenia ukazane bohaterki to zło w czystej postaci. Warto poznać tę powieść, aby dowiedzieć się m.in. czym nie jest przyjaźń i jak można zauważyć tak toksyczne zachowania.
Po takiej recenzji jestem zachęcona. Dzięki za polecenie.
OdpowiedzUsuń