#548 - Piękna i bestia

Z retellingami znanych baśni jest jak z ciastem drożdżowym. Czasem się udaje, a czasem wychodzi z niego zakalec. Jak było w przypadku historii opartej na Pięknej i Bestii?

„A Curse so Dark and Loney” to powieść autorstwa Brigid Kemmerer, której twórczość znam, ponieważ czytałam jej inne książki, które pojawiły się na polskim rynku wydawniczym. Dlatego zdecydowałam się na nowość z księgarni TaniaKsiazka.pl, ponieważ byłam ciekawa jak poszło jej napisanie powieści fantasty osadzonej w świecie dobrze znanej baśni.

Głównym bohaterem opowieści jest Rhen przeklęty książę, który pod koniec każdej pory roku zamienia się w bestię pod względem psychicznym oraz fizycznym. Traci nad sobą kontrolę i kieruje się tylko pobudkami dzikiego instynktu, który pragnie krwi. Nie patrząc na to, kto jest w jego pobliżu. Tak dzieje się zawsze pod koniec pór roku, a następnie wszystko wraca do normy... Rhen jest tym zmęczony, ponieważ jedynym sposobem na to, aby przestał być taką bestią, jest kobieta, która swoją dobrocią i osobą przełamie klątwę. To pomoże mu wrócić do normalnego życia.

Drugą ważną postacią „A Curse so Dark and Loney” jest Harper, która mieszka w Waszyngtonie i nie ma łatwego życia. Umierająca matka, długi rodzinne oraz brat, który wciąż ładuje się w kłopoty. Dziewczyna chciałaby mieć normalne życie, ale wie, że nie każdy ma takie szczęście. Jednak pewnego dnia trafia do królestwa Emberfall i choć sama nie wie, dlaczego tak się stało, nie chce tam być. Przystawać na jakiekolwiek warunki. Chce tylko wrócić do domu. Tylko ta powrotna droga nie jest możliwa, gdyż podobno nie istnieje...

Bałam się historii przedstawionej w tej książce, ponieważ osadzona jest w baśniowym świecie. Zawsze drżę na myśl o tym, że coś dobrze mi znanego może zostać przedstawione w taki sposób, że ja tego nie kupię i będę tylko zła na siebie, że dałam się skusić. Plus nie wiem dlaczego, ale nie ufam tłumaczeniom z Wydawnictwa NieZwykłego, bo często nie są one dobre. Jednak w tym przypadku byłam miło zaskoczona historią, ponieważ mi się podobało! W końcu główna bohaterka z krwi i kości, która nie jest naiwną paniusią, która ot tak pstryk palcami i zakochuje się w poznanym kolesiu, który na dodatek tak jakby ją porwał. Bohaterowie w książce poznawali się z biegiem akcji i tu rodziło się między nimi uczucie, a ponadto była ich wspólna walka o królestwo, które stało przed wielką przepaścią. Wielki plus za to, że nie działo się to wszystko na raz tylko było to rozłożone w czasie i wątki dzięki temu mogły się ze sobą przeplatać.

Kreacja bohaterów! Główną bohaterkę Harper uwielbiam! Odważna, dobra i wyrozumiała dla innych. Która wie jak to jest walczyć o swoje. Nie jest to idealna bohaterka, ponieważ brak jej pewności siebie i sama nie wierzy często w swoje możliwości. Jest niepełnosprawna fizycznie. Przez co gdy poznaje się Harper ma się wrażenie, że jest ona realna, że nie jest to typowa wojowniczka, która już od pierwszej strony wszystko umie. Tutaj było to zaskoczenie, które sprawiło, że czekam na kontynuację serii.

Jest to jedna z powieści, która skradła moje serce. Czytało mi się ją dobrze. Oczywiście, że polecam i czekam na drugi tom. Styl jakim napisana jest książka „A Curse so Dark and Loney”, którą zamówiłam w księgarni internetowej, też jest dobry. Mimo że książka liczy sobie 500 stron to sama nie wiem, kiedy zleciał mi czas podczas jej czytania. Świetna książka!


  

  Brigid Kemmerer

  A Curse so Dark and Lonely

  The Cursebreaker Series #1

  Wydawnictwo NieZwykłe

  Tłumaczenie Dominika Maculewicz

 


 

6 komentarzy

  1. Zakochałam się w tej książce i już nie mogę doczekać się kolejnej części! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyznam, że chętnie zanurzyłabym się w takich klimatach, tym bardziej, że seria, lubię kontynuować spotkania z przedstawionym światem i ulubionymi bohaterami. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta seria naprawdę dobrze się zapowiada, a ja po fantastykę bardzo rzadko sięgam, więc tę mogę polecić :D

      Usuń
  3. Nie wiem jakim cudem przeoczyłam tę książkę, ale po Twojej recenzji mam na nią ogromną ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że mogłam zachęcić do przeczytania :D!

      Usuń