Teraźniejszość jest idealna - recenzja książki #295 - Alison G. Bailey „Present Perfect”

Ta książka przekazuje jak życie może wyglądać, gdy chce się osiągnąć coś, co tak naprawdę nie istnieje i nigdy nie będzie istnieć. Perfekcja, bo o niej mowa skontrolowała całe życie Amandy do tego stopnia, że nie chciała uwierzyć w swoje szczęście.

Po tę jedną z nowości sięgnęłam z wielką radością z kilku powodów. Po pierwsze okładka, która przykuła moją uwagę od razu. Jest przepiękna. Tytuł, który zdradza coś z fabuły, ale tak naprawdę nie jest odpowiedzią na to, co przygotowała dla czytelników autorka. No i opis - można rzec, że idealny, który intryguje i co najważniejsze współgra z okładką. Rzadko płaczę przy tego typu powieściach, a  „Present Perfect” należy właśnie do tej grupy książek. Płacz, przeczytaj i pamiętaj. PPP. Coż. Idealna książka o tym, że perfekcja nie istnieje.

Autor: Alison G. Bailey
Tytuł: Present Perfect
Seria: Perfect #1
Wydawnictwo: NieZwykłe
Strony: 420

Amanda Kelly od zawsze żyła w cieniu swojej siostry Emily. Przez to od zawsze pragnęła być doskonała, by dorównać swojej podziwianej i perfekcyjnej przez wszystkich siostrze. Chęć osiągnięcia tego za wszelką cenę powoduje u dziewczyny poczucie tego, że sama siebie nie akceptuje i uważa, że jest bezwartościowa. Jednak w życiu dziewczyny od zawsze był on - Noah, jej bratnia dusza, przyjaciel, druga połowa. Ta dwójka jest ze sobą od zawsze i odkąd pamiętają mogą na sobie polegać. I choć między nimi rodzi się cudowne uczucie to niestety tego wszystkiego nie da się tak łatwo poukładać. Do tego wszystkie sytuacje, które się między nimi dzieją tylko i wyłącznie komplikują sprawę. Co musi się stać, aby Amanda zrozumiała w czym tkwi problem? Czy wszystko da się poukładać i być szczęśliwym?
W oczekiwaniu na powrót nadziei stajesz się silniejszy.
Sama nie wiem jak mam Wam opisać fabułę żeby nie zdradzić nic, co mogłoby być wielkim spojlerem. Uwierzcie mi nie mogę zdradzić nic, bo zepsułabym Wam frajdę z czytania. Zacznę od tego, że polubiłam Amandę oraz Noaha już od pierwszej chwili. Rozczuliła mnie ich zażyłość i oddanie. Przykro było też patrzeć na to, jak Amanda sama miota się ze sobą. Jak irytuje ją to, że musi być w cieniu swojej idealnej siostry. Nie akceptowała siebie, a co za tym idzie wszystko, co mogło dać jej szczęście w jej poczuciu było tym na co ona nie zasługiwała. Trochę denerwowała mnie jej postawa, ale też jestem w stanie zrozumieć z czego wynikały jej lęki. Na szczęście Noah był osobą, która była zdeterminowana i chłopak musiał się naprawdę wykazać, aby jego najlepsza przyjaciółka zrozumiała na czym polega szczęście. Jednak nie tylko Noahowi udało się pomóc Amandzie, bo pojawienie się w życiu Daltona w najbardziej krytycznym momencie jej życia wniosło coś nowego i zrozumienie, że teraźniejszość jest idealna.

Tak jak też wspomniałam ja rzadko płaczę przy książkach. Jednak ta miała coś w sobie innego. Niby wiedziałam o jakim temacie będzie ona mówiła, ale autorka umiejętnie potrafiła zaskoczyć mnie i wprowadziła taki zwrot akcji, że już myślałam, że to już koniec i się nie podniosę. Sama końcówka wryła mnie w fotel i pozostawiła w dziwnym odrętwieniu przez dosłownie dwie minuty. Jestem niezmiernie ciekawa drugiego tomu. Z niecierpliwością czekam na „Past Imperfect”. Zwłaszcza, że na końcu książki Wydawnictwo NieZwykłe opublikowało fragment drugiego tomu i usuniętą scenę z pierwszej części. Uwielbiam takie niespodzianki!
 
Ta książka jest przepiękna. Po przeczytaniu tej jej jestem pewna, że inaczej spojrzycie na „ideały”, które kreują nam gazety czy telewizja. „Present Perfect” to też opowieść o przyjaźni, wzlotach i upadkach, walce i pięknej, szczerej miłości, która rozczuli Wasze serca.

5 komentarzy

  1. Jestem ciekawa co niesie ta książka. Chciałabym poznać jak najszybciej bohaterów. Myślę, że mi się również spodoba!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapisuje na liści książek do przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta książka chodzi za mną już od dawna, jeszcze przed premierą. Chci9ałabym ją kiedyś przeczytać :D

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie za bardzo ciągnie mnie do tej książki, ale jeśli będę szukała jakiejś lekkiej lektury, to na pewno rozważę "Present Perfect" :)

    Read With Passion

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiem czemu, ale jakoś od początku mam niechęć do tej ksiażki :(

    OdpowiedzUsuń