„Potomkowie” autorstwa Tosca Lee otwiera serię Piętno Krwawej Hrabiny. Od bardzo dawna szukałam takiej powieści, która po opisie nie powiedziałaby mi nic konkretnego, ale zaciekawiła na tyle by chcieć po nią sięgnąć.
Po przebudzeniu nie pamiętasz nic. Nie wiesz, jak się nazywasz i skąd
pochodzisz. Nie rozpoznajesz twarzy ludzi, których kiedyś znałaś. Masz
tylko ostrzeżenie, które napisałaś do siebie samej, zanim wymazałaś z
pamięci całą przeszłość:
„Emily, to ja. Ty.
Nie pytaj o dwa minione lata… Nie szukaj ich w pamięci i nie staraj się grzebać w przeszłości.
Od tego zależy twoje życie. Życie innych ludzi również.
Tak przy okazji, nie masz na imię Emily…”
„Emily, to ja. Ty.
Nie pytaj o dwa minione lata… Nie szukaj ich w pamięci i nie staraj się grzebać w przeszłości.
Od tego zależy twoje życie. Życie innych ludzi również.
Tak przy okazji, nie masz na imię Emily…”
Masz 21 lat i zaczynasz wszystko od początku w obcym miejscu, z nowym
imieniem i nowym życiem. Aż nadchodzi dzień, w którym nieznajomy mówi
ci, że jesteś potomkinią „Krwawej Hrabiny” Elżbiety Batory, największej
morderczymi wszech czasów. I jesteś ścigana.
Nie wierzysz mu, dopóki zabójca naprawdę się nie pojawia. Uciekasz.
Wszystkie odpowiedzi leżą w przeszłości, którą postanowiłaś pogrzebać. Tylko jedno wiesz na pewno: twoi bliscy zginą, jeśli nie odzyskasz utraconych wspomnień.
Nie wierzysz mu, dopóki zabójca naprawdę się nie pojawia. Uciekasz.
Wszystkie odpowiedzi leżą w przeszłości, którą postanowiłaś pogrzebać. Tylko jedno wiesz na pewno: twoi bliscy zginą, jeśli nie odzyskasz utraconych wspomnień.
Jednak by ocalić innych, musisz najpierw sama nie dać się zabić…
„Potomkowie” to wypełniona adrenaliną i nagłymi zwrotami akcji
opowieść o poszukiwaniu siebie i miłości pośród wielowiekowych intryg w
podziemnej scenerii Europy… i o determinacji pewnej dziewczyny, aby
przeżyć.
Autor:Tosca Lee
Data wydania:2016-10-26
Format:13,5x20,5 cm
Liczba stron:392
ISBN:978-83-7966-027-8
Materiały promocyjne Wydawnictwa IUVI
Czekam, oj czekam :)
OdpowiedzUsuńAle potwornie się jej obawiam :)