Recenzja #153 - Demet Altınyeleklioğlu „Tajemnice dworu sułtana. Hurrem słowiańska odaliska. Księga I”


Wspaniałe stulecie to serial, który skradł moje serce od pierwszej chwili, kiedy go zobaczyłam. Zakochałam się w tamtym świecie. Pięknych sukniach i koronach sułtanek. W tych wszystkich intrygach i władzy, która ukazywana jest brutalnie. Książki z tej serii to dla mnie wisienka na torcie, bo nie muszę się rozstawać z moimi ulubionymi bohaterami. A sułtanka Hurrem? Jest moją ulubienicą.

„Tajemnice dworu sułtana. Hurrem słowiańska odaliska. Księga I” to początek przepięknej miłości sułtana Sulejmana do rudowłosej Aleksandry, która pochodzi z Rusi. Dziewczyna została porwana i sprzedana i trafiła do domu chana krymskiego, gdzie pewna staruszka przepowiada jej wspaniałą przyszłość. Oczywiście dziewczyna z początku nie może uwierzyć w te zapewnienia. Do czasu, kiedy zostaje wysłana jako prezent dla sułtana Sulejmana. Tam cała historia rozkwita i nowe życie Aleksandry szybko się zmienia... Od pierwszej chwili, gdy ujrzała sułtana pragnie zdobyć jego serce, ale i nie tylko. Niestety, nie przychodzi jej to tak łatwo, ponieważ nie każdy jest jej przychylny, a w haremie mieszka z innymi podobnymi do siebie dziewczętami, które marzą o tym samym. Co zrobiła piękna rudowłosa odaliska? Co jest w stanie poświęcić by zyskać uznanie i zostać zapamiętaną?

Autor: Demet Altınyeleklioğlu
Cykl: Tajemnice dworu sułtana (tom 1)
Seria: Wspaniałe stulecie
Wydawnictwo: W.A.B
Strony: 430

Powiem szczerze, że jestem zaskoczona w pozytywny sposób tą historią. W sensie, że została ona przedstawiona w ten sposób. Faktycznie troszkę różni się ona od serialu, ale jak wiadomo zawsze znajdą się jakieś drobne różnice. Sułtanka Hurrem od samego początku pokazuje na co ją stać i jaki jest jej charakter. Nie pozwala sobie na złe traktowanie i sama stara się walczyć o siebie. Z resztą od zawsze tak było. Co jest niezmienne? Jej miłość do Sulejmana. Piękna i prawdziwa. On nią zauroczony, zrobi dla niej wszystko. I co najfajniesze, że księga I kończy się tak naprawdę na tym, że rudowłosa jest w ciąży i to dopiero kolejna część pokaże jakie będą jej prawdziwe stosunki z Gulbahar (znanej jako Mahidevran).

Książka na pewno ucieszy fanów rudowłosej piękności, jak i całej tej otoczki Imperium Osmańskiego. Panowanie Sulejmana Wspaniałego było bowiem najbardziej udanym rządem sułtana w tej dynastii. Złoty wiek. Myślę, że książka kryje w sobie kilka tajemnic, które być może w pewien sposób zostały pominięte w serialu. To cudowne odświeżenie, ale i dowiedzenie się czegoś więcej.
„Tajemnice dworu sułtana. Hurrem słowiańska odaliska. Księga I” jest napisana językiem lekkim i prostym. Wszystkie niezrozumiałe dla nas słowa posiadają przypisy, więc z rozszyfrowaniem też nie ma większego problemu. Ja książkę pochłonęłam w niecałe dwa dni i powiem szczerze, że czaję się na drugi tom, ponieważ na horyzoncie szykuje się III część tym razem opowieść o sułtance Mihrimah. Córki sułtana Sulejmana i Hurrem.







1 komentarz

  1. Ja też uwielbiam serial, niedługo skończę w koncu nadrabić zalełości, ale ostatnii zraziłam się już do jednej książki o Hurrem. O tej powieści nie słyszałam i chociaż trochę się obawiam po się sięgać to możliwe ze się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń