Prawo wysokich dziewczyn – PREMIEROWA recenzja książki #294 – Joanne Macgregor „Jej wysokość P.”

Wydawnictwo Kobiece wystartowało ze swoją nową serią Young, skierowaną do młodzieży. Ja bardzo się cieszę, że mogłam ją przeczytać przedpremierowo i stać się Ambasadorką tej powieści. „Jej wysokość P.” wywoła uśmiech na waszych twarzach, ale i udowodni w czym tkwi pewność siebie.

Peyton jest nastolatką. Jest ładna, zgrabna, ma świetne poczucie humoru. Jednak nie ma szczęścia do chłopaków, ponieważ jej problemem jest wzrost. I to właśnie przez ten szczegół dziewczyna nie może w pełni siebie zaakceptować, ponieważ wszyscy, którzy ją poznają pierwsze zwracają uwagę właśnie na to, że jest bardzo wysoka. Czy można czuć się źle mając 180 cm wzrostu? Oczywiście, zwłaszcza, że w szkole można policzyć na palcach jednej dłoni osoby, które są od niej wyższe. Pewnego dnia przyjaciele Peyton podpuszczają dziewczynę, która decyduje się z nimi założyć, że pójdzie na trzy randki, a potem bal maturalny z kimś, kto jest wyższy od niej samej. Jeśli uda jej się wytrwać w zadaniu kwota zakładu jest jej. Co wynikło z tego zabawnego zakładu i czy dziewczyna zrozumie w czym tkwi tak naprawdę problem i niekoniecznie chodzi w nim o wzrost?

Autor: Joanne Macgregor

Tytuł: Jej wysokość P.

Seria: Young

Wydawnictwo: Kobiece

Strony: 431

Świetnie bawiłam się przy tej książce. Z kilku powodów. Po pierwsze „Jej wysokość P.” napisana jest naprawdę fajnym i na dodatek lekkim stylem. Czytając powieść przez nią się po prostu płynie. Ja do Rzeszowa nie mam jakoś daleko, ale w dwa dni czytając tylko między podróżowaniem z punktu A do B przeczytałam całość. Drugim plusem są też bohaterowie, którzy od pierwszych stron zaskarbili sobie moje serce. Oczywiście kibicowałam Peyton, aby udało jej się wygrać zakład. Drugą osobą w książce, która równie mocno mi się spodobała jak główna bohaterka był Jay. Uroczy chłopak, którego każda dziewczyna zapewne chciałaby poznać. Ze świetnym poczuciem humoru, ale i dystansem, który obiecuję, że was zaskoczy. Motyw, jaki wokół niego został rozwinięty jeszcze bardziej sprawił, że go polubiłam. W książce oczywiście też poznajemy przyjaciółkę Peyton - Chloe i tu można powiedzieć, że to prawdziwa przyjaciółka, która jest w stanie zrobić dosłownie wszystko, jeśli jest potrzebna jakakolwiek pomoc.

Osobom powyżej metra osiemdziesięciu wzrostu zakazuje się randkowania z osobami poniżej metra siedemdziesięciu pięciu. - Prawo Wysokich Dziewczyn.

Można twierdzić, że „Jej wysokość P.” nic nie przekaże swoim czytelnikom, ale to błędne myślenie, ponieważ to dzięki tej lekkości autorka w sprytny sposób przemyciła wartości, na które powinniśmy zwracać uwagę. Historia przedstawiona w książce pokazuje jak można poradzić sobie, gdy nie akceptujemy siebie i skąd czerpać tę pewność siebie, która nam jest potrzebna. Myślę, że każda z nas powinna przeczytać tę książkę. Może kogoś dotyka ten sam problem, co główną bohaterkę, a choćby i nawet nie to i tak płynie z niej to samo przesłanie.

Książka bardzo mi się podobała, więc mogę Wam ją polecić z czystym sumieniem. Po przeczytaniu jeszcze kilka godzin siedziałam i myślałam o tych wszytkich wydarzeniach, jakie się tam wydarzyły. Polecam!

Z okazji premiery książki i uprzejmości Wydawnictwa Kobiecego mam dla Was konkurs, który ruszy już dzisiaj o godzinie 20. Na Facebooku. Bądźcie czujni!

Facebook: https://www.facebook.com/majkabloguje/?pnref=lhc

Będzie mi też miło, jeśli polubicie mnie na Instagramie: https://www.instagram.com/zaplatanamaja/