W służbie światu – recenzja książki #255 – Arwen Elys Dayton „Poszukiwaczka”

Książkę oraz jej kontynuację przeczytałam, jakiś czas temu, ale nie miałam czasu, aby napiać recenzję. Wiecie też, że nie lubię robić nic na pół gwizdka. Teraz mam czas, więc nadrobię recenzje, które będą dodawały się w tym tygodniu.

Quin Kincaid wie, jaki jest jej los, ponieważ juz od najmłodszych lat szkoli się na Poszukiwaczkę. Wraz z nią uczą się jej przyjaciele – Shinonu i Johnem. Wszystko wygląda pięknie, ponieważ młodzi kończą szkolenia, ale okazuje się, że jedno z nich – John nie może złożyć przysięgi i na dodatek Quin odkrywa, że Poszukiwacze, to zupełnie coś innego, niż to co wpajano im przez szkolenie. Ten niefortunny obrót wydarzeń sprawia, że główna bohaterka wraz z Shinobu zmuszeni są, aby postawić się osobie, którą uważali za autorytet. Co się tanie, gdy to uczynią i jakie przeszkody staną na ich drodze? Czy może sprawiedliwość zwycięży i wszystko skończy się dobrze?

Autor: Arwen Elys Dayton
Tytuł: Poszukiwaczka
Cykl: Poszukiwaczka #1
Wydawnictwo: Uroboros
Strony: 479

Książka od razu mi się spodobała, a to za sprawą fabuły, która wydaje mi się bardzo oryginalna. Poszukiwacze, którzy potrzebni są we współczesnym świecie. Któych zadaniem jest zapobiegać złu i czynić świat lepszym i bezpiecznym. Poszukiwacz w książce to osoba chętna do pomocy innym. Dzięki athamentowi i krzesiwie, mogą przejść w dowolne miejsce na ziemi. I taka właśnie jest główna bohaterka Quin, która od małego wychowywała się na Poszukiwaczkę. Niestety okazało się, że to tylko gra pozorów i byłam w lekkim szoku, że jednak okazało się inaczej. Narracja prowadzona na zmianę przez trójkę bohaterów, bardzo mi przypadła do gustu. Bardziej mogłam zrozumieć każdego z osobna i poznać ich myśli.

„Poszukiwaczka” to powieść, która rozkręca się wolno, ale gdy już nadchodzi ten odpowiedni moment, akcja przyśpiesza i nie można się z nią nudzić. Napisana świetnym językiem, książkę czyta się lekko i z wielką ochotą. Myślę, że książkę polubią wszyscy pożeracze książek fantastycznych. Polecam, mnie się podobało i muszę przyznać, że wiele może Was zaskoczyć.

3 komentarzy

  1. Nie jest to zła książka, ale jakoś specjalnie też mnie nie porwała :)

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie ta powieść niestety nie przekonała :(

    Bookeater Reality

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam i zgadzam się, że momentami ciąga! Czytałam też kontynuację i czekam na kolejną część!

    OdpowiedzUsuń