Trzy seriale Maszki, które poleca

Na pewno każdy z Was uwielbia spędzać wieczory pod kocykiem, z kubkiem gorącej herbaty przy swoim ulubionym serialu. Ja też mam mnóstwo seriali, które uwielbiam, które wciągnęły mnie tak bardzo, że oglądałam je z zapartym tchem. Dzisiaj mam ochotę opowiedzieć Wam o trzech wybranych przeze mnie i mam nadzieję, że zachęcę Was do oglądnięcia któregoś z nich.

Źródło: HBO
W 2018 r. na ekranach telewizji pojawił się serial, który powstał na podstawie  bestsellerowej powieści Jakuba Żulczyka, o tym samym tytule „Ślepnąc od świateł”. Niestety książki jak do tej pory, nie miałam przyjemności przeczytać, ale myślę, że nie wszystko stracone, ponieważ serial bardzo mi się spodobał. Opowiada on o życiu Kuby, który jest warszawskim dilerem. Ale nie jest on typowym dilerem, wnioskując po jego stylu życia, czy nawet stylu ubierania. Sprzedaje on narkotyki ludziom z wyższych sfer – to niebezpieczne zajęcie, ponieważ w każdej chwili mógł być złapany przez policję, jednak jakimś cudem udawało mu się tego uniknąć, był ostrożny. Miałam wrażenie, że był dość samotnym człowiekiem, mimo tego, że miał sporo pieniędzy. Jego życie prywatne było nieudane. Ciągle wracał do kobiety, z którą nie powinien być – ona zawsze okazywała się być złym wyborem. Miał jedną prawdziwą przyjaciółkę, z którą rozmawiał o wszystkim i do niej zwracał się z problemami. Jednak czy zawsze byli ze sobą tacy zgodni? Nie, kłócili się i były między nimi spięcia i Kuba znowu zostawał sam. Mężczyzna sprzedawał innym kokainę, a czy sam jej nie zażywał? Tego dowiecie się, gdy pooglądacie wszystkie odcinki serialu. Dzięki swojemu dochodowemu zajęciu i tak był nieszczęśliwy jako człowiek i często pragnął ucieczki od tego wszystkiego.

Źródło: HBO
Kolejnym serialem, który wzbudził moją uwagę to „Wataha”. Jest to polski serial telewizyjny, który wyemitował dwa sezony. Opowiada on o pracy Straży Granicznej w Bieszczadach. W pierwszym sezonie dochodzi do wybuchu, w którym giną niemal wszyscy oficerowie. Tylko jednemu z nich udaje się ocaleć, a jest nim Wiktor Rebrow. I w tym momencie padają na niego wszystkie oskarżenia, że to on jest odpowiedzialny za tę tragedię. Wiktor został wplątany w intrygę, dzięki której nikt nie przypuszczał, że ktoś inny jest podejrzany. W drugim sezonie musi ukrywać się w ciemnych i dzikich lasach Bieszczadów. Było to dla niego trudne – musiał przywyknąć i nauczyć się koczowniczego trybu życia. Kiedyś szanowany ze względu na wykonywaną pracę, a w jednym momencie w oczach wszystkich widziany jako morderca. Już sam nie wiedział kto jest jego przyjacielem, a kto wrogiem. Komu tak naprawdę może ufać? Jak dociec prawdy i oczyścić się ze wszystkich stawianych mu zarzutów? Serial pokazuje piękno Bieszczadów, ale i jego mroczną stronę.

Źródło: Netflix
Ostatnim serialem w tym zestawieniu „Dark”. Są dwa sezony, które wręcz „pochłonęłam” i czekam na trzeci, który pojawi się prawdopodobnie w 2020 roku.  Jest to niemiecki serial, którego akcja rozgrywa się w miasteczku Winden. Jeżeli lubicie science fiction ten serial będzie idealny dla Was i na pewno wpadnie w Wasze gusta! Fabuła jest dość rozbudowana i skomplikowana, ale myślę, że dzięki temu niezwykle interesująca. W miasteczku zaczynają znikać dzieci, ale pytanie jakie zależy zadać to KIEDY, a nie GDZIE? Ponieważ w tym serialu przenosimy się w czasie i akcja rozgrywa się na paru płaszczyznach czasowych. I myślę, że to wzbudza największe zaciekawienie. Trzyma w napięciu, dużo wątków budzi wielkie zaskoczenie. Mnie najbardziej zastanawiało czym jest tajemnicza jaskinia, którą grupa nastolatków odkryła w lesie i dokąd prowadzi. Czy jest to miejsce, w którym można przenieść się w czasie? Jeżeli tak, to w jakim roku się znajdziemy? W mieście pojawiają się również tajemnicze postacie. Czy to ludzie z przeszłości?

Z tych trzech seriali, które Wam z grubsza opisałam, moim faworytem jest „Ślepnąc od świateł”. Jednak mogę Wam zagwarantować, że przy żadnym nie będziecie się nudzić. Mam nadzieję, że chociaż w małym stopniu zachęciłam Was do oglądania i może jeden z nich, a może wszystkie trzy zagwarantują Wam maksymalny poziom wrażeń!

3 komentarzy

  1. Nie znam. Myślę, że jesienią będę więcej oglądać:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Watahę przyjemnie mi się oglądało. ;) Natomiast Dark jest jednym z lepszych seriali jaki udało mi się obejrzeć, a trochę ich było. :D

    Jools and her books

    OdpowiedzUsuń