Dzisiejszy post będzie inny.
Myśląc o roku 2019r., uświadomiłam sobie, że wyjątkowo dużo zadziało się w moim życiu i jak nigdy dotąd doceniłam wagę nauki na podstawie doświadczeń. Szczególny ślad pozostawiły we mnie pierwsze razy i zamiast podsumowaniem książkowym, postanowiłam podzielić się z Wami podsumowaniem życiowym!
W 2019 roku pierwszy raz...
... byłam w kinie na filmie w ciemno,
... byłam w teatrze muzycznym,
... odwiedziłam "Niewidzialną wystawę",
... byłam w teatrze muzycznym,
... odwiedziłam "Niewidzialną wystawę",
... zgubiłam się na autostradzie,
... byłam na koncertach symfonicznych zespołów: Metallica i Queen,
... wynajmowałam apartament,
... opuściłam juwenalia,
... uczestniczyłam w spotkaniu dyskusyjnego klubu teatralnego,
... byłam na koncercie Disturbed,
... zamieszkałam sama,
... byłam na koncertach symfonicznych zespołów: Metallica i Queen,
... wynajmowałam apartament,
... opuściłam juwenalia,
... uczestniczyłam w spotkaniu dyskusyjnego klubu teatralnego,
... byłam na koncercie Disturbed,
... zamieszkałam sama,
... byłam na masażu w SPA,
... uczestniczyłam w warsztatach z reggaetonu,
... pojechałam w nieznane,
... brałam udział w intensywnym kursie tańca,
... pojechałam pod namiot na festiwal rockowy,
... zwiedziłam Dolny Śląsk,
... zrealizowałam z naddatkiem plan podróży,
... uczestniczyłam w warsztatach z reggaetonu,
... pojechałam w nieznane,
... brałam udział w intensywnym kursie tańca,
... pojechałam pod namiot na festiwal rockowy,
... zwiedziłam Dolny Śląsk,
... zrealizowałam z naddatkiem plan podróży,
... zdiagnozowano u mnie astygmatyzm,
... widziałam morze z lotu ptaka,
... zanurzyłam nogi w morzu,
... zanurzyłam nogi w morzu,
... odwiedziłam Barcelonę,
... zostałam okradziona,
... składałam zeznania na policji,
... odwiedziłam Szczecin,
... byłam na koncercie Lindsey Stirling,
... byłam z rodzeństwem na kręglach,
... uczestniczyłam w przedpremierowym pokazie filmu,
... zostałam redaktorką na blogu,
... prowadziłam blog wspólnie z innymi osobami,
... podziwiałam rewię na lodzie,
... byłam na termach,
... spędziłam Sylwestra po za granicami kraju,
... kupiłam czerwoną sukienkę,
... recenzowałam całą serię,
... chorowałam dłużej niż dwa tygodnie,
... nie kupowałam obsesyjnie książek,
... mam własną biblioteczkę,
... skręcałam łóżko,
... byłam w Ikea,
... przestałam prowadzić Instagram,
... kupiłam czerwoną sukienkę,
... recenzowałam całą serię,
... chorowałam dłużej niż dwa tygodnie,
... nie kupowałam obsesyjnie książek,
... mam własną biblioteczkę,
... skręcałam łóżko,
... byłam w Ikea,
... przestałam prowadzić Instagram,
... nie farbowałam włosów,
... przeczytałam mniej niż 50 książek,
... zaprenumerowałam czasopismo,
... byłam na przedstawieniu baletowym,
... nauczyłam się sobie odpuszczać,
... prowadziłam zajęcia na II roku studiów,
... kupiłam przypinkę do plecaka,
... kupiłam abonament na Netflixie,
... nie kupiłam nikomu prezentu na Mikołajki.
Co o tym myślicie? :D Jeśli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej o którymś pierwszym razie lub podzielić się swoim, dajcie znać w komentarzach!
Photo: lookstudio / Feepik
Wow, w takim razie Twój rok był naprawdę dobry! Życzę Ci w tym roku kolejnych wielu pierwszych razów. :)
OdpowiedzUsuńWiele wspaniałych chwil przeżyłaś w roku 2019. Oby ten rok przyniósł ich jeszcze więcej. 😊
OdpowiedzUsuń