#335 - Wzruszająca, słodko-gorzka opowieść o życiu, śmierci i niesamowitej sile pierwszej miłości...

Z tyłu książki w opisie Feeria Young uprzedza, że książka może złamać serce i wywołać wzruszenie. Tak – chusteczki obowiązkowe, ale książka jest warta mokrych oczu.

Axi wpada na szalony pomysł podróży po Stanach, ale potrzebuje ona towarzysza, który będzie z nią przeżywał te wszystkie niesamowite rzeczy, które sobie zaplanowała. Tak się też staje i do ucieczki i tej szalonej podróży namawia swojego przyjaciela Robinsona, w którym jest też zakochana. Chłopak tak jak nasza główna bohaterka ma swoje problemy, ale ja przyznam się, że nie wiedziałam, że aż tak bardzo ta historia może mnie zaskoczyć. Nawet nie chcę za dużo zdradzać z fabuły, ponieważ nie chcę i nie mogę (bo uwierzcie mi sami tego nie chcecie) abym niszczyła Wam frajdę z czytania. Niemniej jednak Axi i Robinson postanawiają wyruszyć w tę zwariowaną podróż i już od pierwszych stron wpadają na dość szalony plan, by swoją podróż rozpocząć od... kradzieży motocykla. Czy ta podróż pozwoli im zrozumieć, to na czym polega życie i że do szczęścia potrzebna jest tylko odrobina szczęścia?

James Patterson, Emily Raymond
First Love
Wydawnictwo Feeria Young
Tłumacz Andrzej Goździkowski

Zanim przejdę do tego, by powiedzieć coś na temat postaci z książki, nie mogę ominąć kwestii związanej z okładką oraz tym jak w środku książka została przygotowana w składzie. Okładka składa się ze zdjęć – tych zatrzymanych wspomnieniach niesamowitej podróży, ale to nie wszystko! W środku zdjęć jest jeszcze więcej i są one po prostu cudowne – bardziej oddziałują one na wyobraźnie i dzięki nim to zwiedzanie Stanów Zjednoczonych z Axi oraz Robinsonem jest bardziej doświadczalna. Jeśli chodzi o Axi oraz Robinsona to polubiłam ich od razu – z resztą jest to ten typ bohaterów, których po prostu nie da się nie lubić. Każdemu kibicuje się z osobna i wspólnie. Jednakże strasznie mnie ta książka zadziwiła, jeśli chodzi o fabułę i faktycznie wyciska ona łzy. Axi jest zagubioną nastolatką, która pragnie odciąć się od trudnej rzeczywistości, ale i Robinson również zmaga się z własnymi rozterkami.

Styl „First Love” jest bardzo dobry, a sama książka podzielona jest na dwie części i wyłam przy niej jak bóbr. Opowieść o szczerej, prawdziwej, młodzieńczej miłości. Książkę czyta się szybko i nie sposób się od niej oderwać. Ciekawa pozycja do poznania na wakacje. Lekka i idealna. W sam raz na popołudnie z kawą i książką.

Jeśli jesteście ciekawi niesamowitej podróży po Stanach Zjednoczonych czy siły przyjaźni i rodzącego się uczucia między tą dwójką bohaterów, to myślę, że pozycja od Wydawnictwa Feeria Young jest Waszym wakacyjnym must have.


4 komentarzy

  1. Kurcze, jak tylko zobaczyłam okładkę to wiedzialam, że chcę poznać ten tytuł ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Okładka piękna i nie wątpię, że książka również taka będzie. Uwielbiam, gdy w książkach jest motyw podróży, więc myślę, że mi się spodoba. :)
    potegaksiazek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie lubię motywu podróży w książkach, zatem po ten tytuł nie sięgnę, jednak polecę osobom, które go uwielbiają. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapowiada się jako książka przyjemna na wakacyjny okres :D

    OdpowiedzUsuń