Odnaleźć siebie i swoje miejsce na Ziemi – recenzja książki #271 – Megan Brothers „Dziwna i taki jeden”

Ta powieść wykorzystuje wątek LGBT w swojej fabule i cieszy mnie fakt, że coraz cześciej pojawia się on na polskim rynku wydawniczym. Jednak „Dziwna i taki jeden” to dziwna książka i czytało mi się ją jakoś trudniej niż pozostałe.

Lula i Rory to przyjaciele i uwielbiają spędzać ze sobą czas. Potrafią całymi dniami oglądać swój ulubiony serial Z archiwum X. To bardzo zgrni przyjaciele, którzy rozumieją się nawzajem, ponieważ łączy ich także trudna sytuacja rodzinna. Mama chłopaka pije, a z kolei mama Luli odeszła, zostawiając tylko po sobie kilka książek o aktorstwie. Jednak Rory ma tajemnice prze Lulą i gdy dziewczyna ją odkrywa, postanawia uciec z domu i wyruszyć w podróż, by odnaleźć swoją matkę.

Autor: Megan Brothers
Tytuł: Dziwna i taki jeden
Wydawnictwo: YA!
Strony: 330

„Dziwna i taki jeden” to książka podzielona na dwie części. Pierwsza z nich bezpośrednio dotyczy chłopaka i to jak z jego perspektywy wygląda cały bieg wydarzeń. Druga to wersja Luli, która nie skupia się tylko na niektórych sprawach. Jej perspektywa jest dokładniejsza i bardziej jako bohater była mi bliższa. Trzeba przyznać, że każde z nich było na swój sposób samotne i szukało swojego miejsca w tym świecie, który bez wątpienia jest okrutny. Można twierdzić, że każde z nich mogło nad wyraz interpretować swoje przeżycia, ale zazwyczaj, gdy się nie wejdzie w czyjąś skórę, to się tego nie rozumie. Każda z przedstawionych historii – zarówno Rory'ego jak i Luli była dla mnie czymś nowym i każda z nich na swój sposób interesowała mnie równie bardzo. Zaangażowałam się w ich zmagania.

To co charakteryzuje tę książkę bardzo mocno, to fakt, przynależności i znalezienia tego swojego miejsca na Ziemi. W końcu każdy z nas chce tego w swoim życiu, żeby ktoś był przy nas nieważne co się stanie, że ktoś nieidealny tak jak my, obdarzy nas miłością, bezpieczeństwem i co najważniejsze – zrozumieniem. „Dziwna i taki jeden” to historia o poszukiwaniu i zmaganiu się z własnymi słabościami i uczuciami, które są niekiedy okrutne. Tę książkę nie czytało mi się łatwo, bo trudno czasem pojąć tyle negatywnych emocji. Trzeba naprawdę wytężyć siły i zrozumieć. Wiem, że niektórym się ta książka niepodobała, z kolei drugim przypadła do gustu. Ja jestem po środku, gdyż mam do niej mieszane uczucia.

„Dziwna i taki jeden” to ksiązka trudna, która opowiada o tym, że czasem trudno jest znaleźć swoje miejsce na Ziemi. To ksiazka z wątkiem LGTB i jeśli szukacie książek w takim guście, to myślę, że może Wam się sposobać. Mnie osobiście wprawiła w jakieś dziwne odrętwienie i sama nie umiem określić czy jest ona dobra, czy zła.

2 komentarzy

  1. Książki z wątkiem LGBT od zawsze dość mocno mnie interesują, dlatego na pewno sięgnę po ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jestem pewna, co do tej książki. Jest wiele lepszych z tej kategorii :/

    OdpowiedzUsuń