Miłość, malarstwo i piękna posiadłość... - przedpremierowa recenzja książki #336 - Tamera Alexander „Niezapomniane wrażenie”

Myślę, że ta powieść może Was zaskoczyć. To opowieść o miłości, o tajemnicach, dziełach sztuki... To książka opisująca czasy trudne, po których niełatwo jest wrócić do normalnego życia... Jest to zaskakująca i ciekawa propozycja na końcówkę lata.

Główną bohaterką opowieści jest Claire Laurent, która uwielbia sztukę. Chciałaby też, aby w końcu jej dzieła zyskały aprobatę nie tylko w artystycznym świecie, ale i u jej ojca. Ojca, który zmusza ją by dziewczyna zajmowała się niczym innym tylko fałszerstwem. Pewnego dnia jest zmuszona uciec z Nowego Orleanu do Nashville, gdzie jej losy krzyżują się z młodym i zaradnym mężczyzną – Suttonem Monroe. Ich pierwsze spotkanie nie należy do zbytnio udanych, ale z drugiej strony nikt nie powiedział, że mogą się jeszcze kiedykolwiek spotkać. Jednak młoda artystka dostaje szansę spełnienia swojego marzenia, jedynym warunkiem jest tylko to, by jej przeszłość nie została odkryta. Claire z pomocą innych dostaje też pracę w rezydencji Belmont w Nashville – to przepiękne miejsce zamieszkuje Adelicie Acklen – wymagająca i rozsądna kobieta, która z samego początku budzi w dziewczynie strach. Czy tajemnice Claire wyjdą na jaw i czy dziewczyna, mimo tego spełni swoje marzenia?

Tamera Alexander
Niezapomniane wrażenie
Rezydencja Belmont #1
Wydawnictwo Dreams
Premiera 27.08.2018 r.

„Niezapomniane wrażenie” to powieść napisana przyjemnym stylem i w bardzo ciekawy sposób. Miejscem akcji jest posiadłość Belmont, którą po samym opisie chce się odwiedzić, a akcja dzieje się rok po zakończeniu wojny secesyjnej. Fabuła opiera się oczywiście na tajemnicy głównej bohaterki oraz tym czym się zajmowała. Dziewczyna też ucieka i chowa się przed osobą, którą jak myślała, że jest jej bliska. Claire też przez dłuższy czas mierzy się sama z własnymi problemami, ale wie też, w którym momencie musi zacząć się bronić i opowiada o wszystkim. Na pomoc w tym wszystkim przychodzi jej Sutton, który również nie miał łatwego życia, ponieważ unioniści zniszczyli jego dom i skonfiskowali ziemie. Młody mężczyzna pragnie sprawiedliwości, tego co zrobili jego rodzinie.

Jeśli chodzi o główną bohaterkę, która opowiada całą historię to bardzo młoda dziewczyna, która została zmuszana do rzeczy, których tak naprawdę nigdy nie chciała robić. Ojciec nigdy nie rozumiał jej pragnień, a jedyną osobą, która była jej bliska i, za którą tęskni, jest jej matka, która zmarła. Gdy trafia ona do posiadłości pani Acklen to nie może wyjść z podziwu piękna i tego, jak takiej kobiecie jak ona udało się stworzyć takie miejsce na ziemi. Z początku dziewczyna dostaje nie lada zadanie, od którego będzie zależało czy zostanie w posiadłości. Z biegiem czasu – jak już wspomniałam, będzie musiała stawić czoła swojej przeszłości. Jeśli z kolei chodzi o np. panią Acklen to mnie ta bohaterka bardzo się podobała. Nadała świetny charakter tej opowieści, a i jej historia zdradzona na kartkach „Niezapomnianego wrażenia” zdziwiła mnie i była świetnym dopełnieniem opowieści. Plusem opowieści też jest motyw malarstwa i sztuki w tej książce. To jej walor, który bardzo ładnie wpasował się w całą tę historię.

Książka swoja premierę ma w sierpniu i myślę, że ci, którzy zaczytują się w powieściach z wątkami odnoszącymi się do arystokracji, do czasów powojennych, powinni być zadowoleni. Ja rzadko sięgam po tego typu powieści z takim wątkiem, ale ta książka mi się podobała.


2 komentarzy

  1. Brzmi niczym realna opowieść o Kopciuszku :O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą i ta książka najbardziej mi się podobała gdy czytałam już ją przy ozalidach :D

      Usuń