Recenzja #135 - Henryk Gołębiewski, Tomasz Solarewicz „Zygzakiem przez życie”





Każde życie ma swoje wzloty i upadki. I w tym przypadku ta biografia pokazuje, że mimo złych chwil można opowiadać o swoim życiu ciekawie i z wariacją. Nie mając do niczego większego żalu oraz szukaniu pozytywów tam gdzie ich nie było za dużo. Nietypowa biografia napisana w postaci wywiadu bardzo przypadła mi do gustu i jestem pewna, że każdy z was zna Henryka Gołębiewskiego.

Kiedyś zaczytywałam się w biografiach, a to za sprawą mojej pracy licencjackiej, nad którą pracowałam bez wytchnienia. Dobrze, że znowu do nich wróciłam. Dobrze dowiedzieć się kilku ciekawych informacji o osobie, którą się lubi. Henryk Gołębiewski w latach siedemdziesiątych był gwiazdą takich seriali jak „Wakacje z duchami”, „Podróż za jeden uśmiech” czy „Stawiam na Tolka Banana”. Jestem pewna, że wielu z was zna te seriale, mimo że być może urodzeni jesteście tak jak ja w latach dziewięćdziesiątych. Jednak mimo to znam te seriale i uwielbiam. Zwłaszcza ten jeden. „Podróż za jeden uśmiech” – autorem książki jest Adam Bahdaj – obie wersje mi się podobają i uwielbiam do nich wracać. Oczywiście w późniejszych latach pana Henryka można było spotkać w kilku serialach, ale kiedy zniknął nikt nie spodziewał się, że wróci, a on pojawił się w roli Ediego – filmie o tym samym tytule.

Autor: Henryk Gołębiewski, Tomasz Solarewicz
Tytuł: Zygzakiem przez życie
Cykl: -
Wydawnictwo: MUZA SA
Strony: 284

W książce ujął mnie sposób ujęcia życia pana Henryka. Ten wywiad to z pewnością nie jest zwykły wywiad, który jest do spotkania w gazecie. Każda wypowiedź to nie tyle, co odpowiedź na pytanie, ale i wiele opowieści z planów filmowych i to, co przeżył sam aktor. Warto zaznaczyć, że pan Henryk jest osobą skromną i wydaje mi się, że nigdy nie zmienił się na tyle by móc powiedzieć, że stracił coś przez swoje złe postępowanie. Widać tutaj sylwetkę osoby, która przeszła wiele i nie ukrywa tego. Jednak do tego wszystkiego jest to aktor, który pamięta o wszystkim i jest wdzięczny za to, co dostał od losu.

Mnie osobiście najbardziej podobał się rozdział „Podróż za jeden uśmiech, czyli duet doskonały”. Naprawdę mam sentyment do tego serialu. Ponadto ostatnio w telewizji znalazłam, że jest on znowu emitowany. Miło było przeczytać o tych wszystkich rzeczach związanymi z serialem oraz o samych aktorach, którzy włożyli naprawdę całe serce w to żeby wszystko się udało. Niestety nie potrafię wybrać, który z tych chłopców był barwniejszą postacią, ponieważ Poldek był bezpośredni i jego cięta riposta powoduje ból brzucha ze śmiech. Gdzie z kolei Duduś to uroczy i sympatyczny chłopak. To przewrażliwienie i walizka, która przejechała z jego ojcem pół świata – bezcenność. Poszukiwanie i zawzięcie, że bez niej nigdzie się nie rusza. Czy wiecie, że walizka nie była wypełniona piłeczkami tylko gazetami?

Oprócz barwnie opowiedzianej historii swojego życia o aktorze wypowiadają się jego najbliżsi z rodziny i przyjaciele. Świetnie jest przeczytać, że tak wiele ludzi go ceni i oczywiście ja również zaliczam się do tego grona. Po tej ciekawej lekturze chylę czoło i zapowiadam, ja do tych wszystkich seriali z dzieciństwa sobie wrócę. To część mojego życia, która wpłynęła na mnie w pewien sposób. Książkę polecam każdemu, kto uwielbia biografie. To nie tylko wywiad, ale według mnie dobrze zarysowana sylwetka aktora, który wie, na czym polega ten zawód.

Za książkę bardzo serdecznie dziękuję Księgarni Taniaksiazka.pl

3 komentarzy

  1. Niezbyt mam ochotę przeczytać tę książkę. Może dlatego, że niezbyt przepadam za tym mężczyzną :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja czytam biografie, ale okazjonalnie. Ciekawie jest się dowiedzieć czegoś więcej o cenionych osobach, ale jakoś zawsze odkładam te tomy na dalszy plan :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Droga koleżanko, nominowałam Cię do LBA. Serdecznie zapraszam! http://ksiazkiwpiekle.blogspot.com/2016/07/liebster-blog-award-zu.html
    / ksiazkiwpiekle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń