#9 - Tyle uczuć, nadziei, tajemniczości w kilku sekretach

W talent Tahereh Mafi nie wątpiłam już po przeczytaniu „Dotyku Julii”. Drugi tom stanowi dla nas kontynuację pierwszego tomu, który zrobił u nas furorę. Druga część na pewno wywołała podobną falę zachwytu. Jednak „Sekret Julii różni się od „Dotyku”.

Moje odczucia względem „Sekretu Julii”?
Mieszane. Dosłownie! Wydawało mi się, że to będzie tylko jakieś wyjaśnienie daru, jaki posiada Julia i nie przeliczyłam się. Jednak inne wątki, które strasznie mnie zaskoczyły nie wywołały we mnie tylu emocji jak przemiany bohaterów w tej części. Zdecydowanie przemiany bohaterów były bardzo wyraźne i przestali się bać wielu rzeczy, pokazując swoje prawdziwe oblicze. Swoje wnętrze, duszę i przeszywający ból, łamiący na pół całe życie, widoczny tylko w oczach.

Przypomnę końcówkę z pierwszej części. Julia razem z Adamem, Kenjim i młodszym bratem Adama – Jamsem uciekli Komitetowi Odnowy i trafili do Punktu Omega. Miejsca gdzie żyją podobni ludzie z darem jak Julka.

Punkt Omega jest prowadzony przez Castle’a, gdzie wszyscy pod jego okiem szkolą i uczą się panować nad swoją Energią. Z tym samym musi zmierzyć się Julia, która z początku ma opory, a wojna zbliża się wielkimi krokami i ani trochę nie są oni bezpieczni. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze jeden istotny fakt – jej ukochany staje się inny z dnia na dzień. Powodem tego jest jego sekret, który skrywa przed nią. Jest on na tyle istotny, że to właśnie on jest decydujący o ich związku. Niestety nie tylko Adam ma sekrety, ale i Julia. W dalszym ciągu nie powiedziała nic na temat Warnera, który także może jej dotknąć bez żadnych konsekwencji.

Taherah Mafi
Sekret Julii
Dotyk Julii #2
Wydawnictwo Otwarte
Tłumacz Małgorzata Kafel

Kontynuacja różni się tym od „Dotyku Julii”, że autorka rozbudowała wątki, które w pierwszej części były tylko namiastką jakiś wydarzeń. Znów pojawia się motyw ptaka, dziennika Julii, poznajemy kilka szczegółów z życia Warnera oraz znajdujemy kolejne zaskakujące zwroty akcji gdzie myśleliśmy, że już to zostało dokładnie wyjaśnione. Tu autorka naprawdę mnie zaskoczyła. Profesjonalizm w czystej postaci. Dzięki temu czytając „Sekret Julii” nie było mowy o tym by odejść od lektury, wbił mnie w fotel i czułam się przykuta do niego do czasu, aż nie przeczytam ostatniego zdania. Drugi tom jest ciekawszy i to widać na pierwszy rzut oka, trzyma w napięciu do ostatniej kartki. Wydarzenia nie są do przewidzenia, gdzie z kolei w „Dotyku” miałam tak, że kilka scen udało mi się odgadnąć. Tutaj nie było o tym mowy.

Bohaterowie także się zmienili i moim zdaniem na plus. Dzięki temu wiem, że nie mają oni jednej i tej samej osobowości. Dzięki temu wiem, że bohaterowie potrafią dostrzec swoje zachowanie i to zmienić. Nie są oni nudni. Julia jest ciepła i dobra, emocjonalnie podchodzi do życia. Zmienia się to w niej. Sekrety, które skrywa w sobie powodują, że musi zmagać się ze swoimi wewnętrznymi lękami.

Adam (i tu jednak nie jestem zadowolona) taki trochę bezbarwny i przeźroczysty, łatwy do odgadnięcia. Ciągle szuka sposobu na to by zmienić przeznaczenie, zamiast się z nim pogodzić. Charyzma zniknęła a to, co było w nim najlepsze zamieniło się w upadek i to wielki. Próbuje walczyć, ale jednak jego walka to nic innego jak takie użalanie się nad tym, co jest prawdą. A prawdy raczej nie można zmienić…

Warner gnojek, dupek jednym słowem typ bez serca… Haha, chciałoby się no nie? Od początku mu kibicuje, od początku jest moim ulubieńcem, ale jego przemiana i praca w rehabilitację jego charakteru, żeby czytelnicy go pokochali, mistrzostwo.

Uwielbiam Warnera, za wszystko. Uwierzcie mi, warto mu kibicować i mam nadzieję, że nie zmieni frontu po raz kolejny, że jego przemiana jest szczera i prawdziwa.

„Sekret Julii” doskonała kontynuacja, co tu dużo mówić. Nie tylko daje nam to, co mieliśmy w „Dotyku”, ale i mamy ciekawszą fabułę, bardzo dobrze rozwiniętą akcję, bardziej gorący wątek miłosny… Styl pisarki wciąż mnie urzeka, przekreślone słowa oddają klimat i jestem pewna, że Julia odnajdzie ich pierwsza, poznając prawdziwy dar, w jaki w niej drzemie i go pokocha.

1 komentarz

  1. To są magiczne książki, będę brała się za Dar Julii ^^

    OdpowiedzUsuń